Wirtualny Sejm

Administratorsejmpo2005

Sondaż
PO 25.42%(+1.21)
PiS 16.69%(-0.35)
SRP 13.13%(+0.5)
PSL 11.04%(-1.01)
SLD 10.09%(-1.47)
SDPL 6.91%(+2.23)
LPR 5.38%(-5.42)
UPR 4.84%(+1.73)
PD 3.99%(+0.77)
PPP 2.51%(+1.81)

Komentarz politologa - Marek Migalski
Ostatnie dwa miesiące stały pod znakiem powołania nowego rządu Pauliny Hall. Z tego powodu wszyscy politycy zapomnieli o paru ważnych sprawach, np. sprawdzaniu, co dzieje się w kraju i zagranicą. Mimo licznych sygnałów o nadciągającej chorobie, nikt nie kwapił się do zajęcia się problemem ptasiej grypy. Sygnały opozycji i działania rządu pojawiły się post factum - a i one budzą wiele kontrowersji. Także ignorowanie debat sejmowych nie podoba się opinii publicznej. Korzysta na tym opozycja pozaparlamentarna, w której wielu widzi alternatywę dla establishmentu. Choć trudno wyobrazić sobie powrót SDPL, PD czy UPR do sejmu, warto pamiętać, że korzystają one jedynie na niedociągnięciach partii parlamentarnych.
Kontrowersje związane z powołaniem egzotycznej koalicji rządowej słabną: PiS w ubiegłych dwóch miesiącach stracił, ale bardzo niewiele. Z kolei zyskała PO, która jest postrzegana - co nie jest niespodzianką - jako najważniejsza siła opozycyjna. Partia M. Waskowskiego zapunktowała dzięki próbie uchwalenia sztandarowego projektu 3x15, a także niemiłosiernie krytykując dziurawy w wielu miejscach projekt podatkowy rządu. Jako jedyna partia koalicji wzrost poparcia zanotowała także SRP. To wzrost symboliczny, ale wart odnotowania: jej wyborczy czekają na realizację programu.
Mimo ofensywy zarówno ustawodawczej, jak i ministra spraw zagranicznych, SLD traci poparcie. Przesunięcie na lewo wiąże się z dalszym popieraniem PRL i dystansem wobec opozycji demokratycznej sprzed lat. Mylił się ten, kto widział w "nowym" SLD siłę zdolną połączyć postkomunistów i lewicę solidarnościową. Z drugiej strony lewica jest siłą obecnie najbardziej wyrazistą - i najbardziej aktywną. A kto nie działa, ten nie ryzykuje. Lekką stratę zaliczyli także ludowcy, jednak być może należy to traktować jako ochłonięcie po wybuchu entuzjazmu na punkcie tego stronnictwa dwa miesiące temu. Za to największą stratę poniosła Liga Polskich Rodzin. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta: ta partia nic nie robi. I ludzie to widzą.

Człowiek Dwóch Miesięcy
Jeśli ktoś zyskuje na koalicji PiS-SRP-SLD, to z pewnością jest to lewica, choć sondaże tego nie oddają. Ostatnie dwa miesiące pokazały, że partia Szymona Szydłowskiego nadaje ton pracom rządu: zarówno ustawa o ulgach przewozowych, jak i podatkowa czy o samorządności robotniczej wyszła spod pióra posłów SLD. Można wręcz powiedzieć, że rząd na chwilę obecną realizuje założenia lewicy. Lider ugrupowania prowadzi także aktywną działalność w swoim okręgu wyborczym: choć ogranicza się ona głównie do zasypywania Łodzi ulotkami z postulatami zmian, z pewnością mieszkańcy czują, że ktoś o nich myśli. To może pomóc SLD uzyskać władzę w Łodzi, może nawet całym województwie. Czy jednak przełoży się to na poparcie w całym kraju?

Administratorsejmpo2005

Secesja w PSL w europarlamencie
Trzej europosłowie PSL - Zbigniew Kuźmiuk, Zdzisław Podkański i Janusz Wojciechowski - opuścili szeregi stronnictwa i założyli nowe, które nazwali PSL "Piast". - Od dawna nie podoba nam się kierunek, w którym zmierzała nasza partia. Ale poparcie projektu 3x15 firmowanego przez PO przelało czarę goryczy - mówił podczas konferencji prasowej Podkański. Podkreślał, iż PSL staje się partią czysto obrotową, która "potrafi porzucić pryncypia dla perspektywy stołków w przyszłości".
Relacje między tymi trzema politykami a kierownictwem PSL nie układały się od dłuższego czasu. Kilka miesięcy temu wystąpili oni z frakcji Europejskiej Partii Ludowej w Europarlamencie i wstąpili do umiarkowanie eurosceptycznej Unii na rzecz Europy Narodów. Trzej secesjoniści należeli do konserwatywnego i narodowego skrzydła PSL.

Administratorsejmpo2005

Kolejne publikacje o więzieniach CIA w Polsce
"Washington Post" kontynuuje temat. Więzienia, w których miano przetrzymywać osoby podejrzane o terroryzm miały znajdować się nieopodal Szczytna. Więźniowie mieli być poddawani torturom przez pracowników amerykańskiego wywiadu.
Tymczasem telewizja Al-Jazeera pokazała film, na którym trzech zamaskowanych mężczyzn na tle flagi z półksiężycem i szablą odgraża się, że "pomści wszystkich swoich braci, którzy walczyli o sprawę Allaha i byli męczeni przez niewiernych. Krew za krew!". Grupa przedstawia się jako niezależna komórka "Pomsta Męczenników".

Administratorsejmpo2005

Spotkanie Słowian w Krakowie
Na zaproszenie polskiego ministra spraw zagranicznych Tarkiljusza Heszllerra w Krakowie odbył się zjazd MSZ następujących państw: Polski, Ukrainy, Rosji, Czech, Białorusi, Słowacji, Chorwacji, Słowenii, Bośni i Hercegowiny, Serbii, Bułgarii i Macedonii. Celem miała być integracja tych narodów i rozmowy na temat lepszej współpracy.
- Zorganizowałem to spotkanie w celu rozmowy nad utworzeniem Unii Słowiańskiej. Słowianie są grupą o pięknych tradycjach i kulturze. Niestety obecnie więcej nas dzieli niż łączy, turyści wolą jeździć na wakacje do Hiszpanii czy Egiptu mimo iż bliżej mają wiele wspaniałych miejsc. Chciałbym aby Unia Słowiańska to zmieniła, aby Słowianie zbliżyli się do siebie, poznali historię, kulturę, tradycje innych bratnich narodów. Wiem że niektóre kraje nie lubią się ze względów politycznych, tylko dlaczego polityka ma wpływać na to jak postrzegamy zwykłych ludzi? Mam nadzieje że na chwilę odstawimy politykę na bok i zajmiemy się tym aby nasze narody zbliżyły się do siebie - mówił Heszllerr podczas przemówienia otwierającego imprezę.
Pomysł Unii Słowiańskiej spotkał się z pozytywnym odzewem jedynie Rosji. Białorusi i Czech. Nie zmienia to faktu, że wszystkie kraje wyraziły gotowość do zaciśnienia więzów. Padły szerokie propozycje wspłłpracy finansowej i kulturalnej.
Konkretnym owocem konferencji były dwa uzgodnienia. Pierwszym z nich był pomysł wspólnego zorganizowania festiwalu kultury słowiańskiej. Odbędzie się on w przyszłym roku w Bratysławie i będzie współfinansowany przez wszystkie kraje, które wzięły udział w zjeździe. Drugie ustalenie to zobowiązanie się państw należących do UE do dążenia do ustanowienia małego ruchu granicznego na granicach z państwami słowiańskimi, które do UE nie należą. Akcesja Polski i Słowacji do UE spowodowała spore utrudnienia w ruchu granicznym.
Konferencja spotkała się z pozytywnym odzewem Unii Europejskiej. - To dobry przykład współpracy regionalnej - powiedziała Komisarz UE ds. stosunków zewnętrznych i Europejskiej Polityki Sąsiedztwa Benita Ferrero-Waldner. Wyraziła także nadzieję, iż państwa UE, które brały udział w przedsięwzięciu, będą stanowiły swoisty "pomost" między resztą wspólnoty a krajami słowiańskimi.

Administratorsejmpo2005

Gdzie Marszałek sejmu?
Od kilku tygodni nikt w sejmie nie widział marszałka Michała Waskowskiego. Jego telefon komórkowy milczy, także w jego biurze poselskim trudno otrzymać informacje o jego miejscu pobytu. Tymczasem ustawowa "poczekalnia" pęcznieje od projektów ustaw, które czekają na rozpatrzenie.
Dziennik "Fakt" na pierwszej stronie wydrukował niewyraźne zdjęcie pary leżakującej nad morzem. Podpisał je "Tak Marszałek Sejmu olewa swoich wyborców. Praży się na słońcu w Egipcie z blond pięknością!". Trudno jednak powiedzieć, czy rzeczywiście Michał Waskowski został uwieczniony na tej fotografii.

Administratorsejmpo2005

Urban skazany za obrazę Papieża

Jerzy Urban znieważył umyślnie i świadomie - uznał warszawski sąd apelacyjny, który utrzymał wyrok sądu pierwszej instancji skazujący redaktora naczelnego "Nie" za znieważenie Jana Pawła II jako głowy Państwa Watykańskiego.
Urban musi zapłacić 20 tys. zł grzywny. Sąd nakazał także Urbanowi zapłacić 2 tys. zł kosztów apelacji.

SA utrzymał wyrok sądu I instancji. Choć kara grzywny jest najłagodniejszym możliwym wyrokiem w sprawie, to oznacza, że Urban znajdzie się w rejestrze skazanych. On sam zapowiedział, że odwoła się bezpośrednio do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu; nie złoży kasacji do Sądu Najwyższego.

Powodem procesu był artykuł Urbana pt. "Obwoźne sado-maso" z sierpnia 2002 r., zamieszczony w "Nie" tuż przed pielgrzymką papieża Jana Pawła II do Polski. Urban pisał m.in.: "Choruj z godnością, gasnący starcze, albo kończ waść, wstydu oszczędź". Urban nazwał też papieża m.in. "Breżniewem Watykanu", "żywym trupem" i "sędziwym bożkiem".

Administratorsejmpo2005

Komunista w rządzie?
"Gazeta Polska" pisze, iż w szeregach rządu jest co najmniej jeden komunista. I nie chodzi tu o postkomunistę, czyli po prostu byłego członka PZPR, z dużą dozą prawdopodobieństwa bezideowego. Nie, chodzi tu o człowieka, który rzeczywiście bierze do serca przykazania Marksa, Engelsa i Lenina.
Tarkiljusz Heszllerr pisze w swoim życiorysie, iż od 1976 roku mieszka w Polsce, a od 1980 roku należał do PZPR. Tymczasem "GP" dotarła do osób, które twierdzą, iż przed emigracją z Iranu należał on do podziemnej komunistycznej Partii Mas Iranu ("Tudeh"). Do Polski miał wyjechać, gdyż nie widział możliwości realizacji rewolucji proletariatu w rządzonym przez Rezę Pahlawiego Iranie.
Dalej Heszllerr podaje, iż był członkiem PZPR do 1989 roku i że do SLD wstąpił w 2000 roku. Milczy o tym, iż - jak wynika z wypowiedzi osób cytowanych przez "GP" - w 1990 roku nie wstąpił do Socjaldemokracji Rzeczypospolitej Polskiej, która była spadkobierczynią PZPR a do założonego przez "beton partyjny" Związku Komunistów Polskich "Proletariat". Do SLD miał wstąpić w 2000 roku, gdyż w 1999 roku ZKP "Proletariat" został postawiony w stan likwidacji przez Sąd Okręgowy w Warszawie. Heszllerr ma, zdaniem "GP", utrzymywać żywe kontakty z członkami założonej w 2002 roku Komunistycznej Partii Polski.