Wirtualny Sejm

Łukasz Gierek

Panie Marszałku!
Wysoka Izbo!

Panie Warsiński, odsyłam Pana do tego tekstu:
[link widoczny dla zalogowanych]

Tutaj podam kilka cytatów:

"Terytorium jest fizycznym i realnym składnikiem państwa, jest materialną postacią państwa, bez której z reguły nie może ono istnieć. Terytorium można rozpatrywać również jako obszar przestrzenny, który jest nieruchomo przymocowany do powierzchni ziemi. Ponadto trzeba mieć na uwadze fakt, iż pojęcie „terytorium” obejmuje również twory sztuczne, np. powierzchnia usytuowana na fundamentach palowych (vide Wenecja)."

" Bez znaczenia jest również podnoszony zarzut o powierzchnię tegoż terytorium, gdyż prawo międzynarodowe publiczne nie stanowi w tym zakresie żadnym minimalnych wymagań (patrz: Watykan)."

"Na szczególną uwagę zasługuje rezolucja 2709 (XXV), przyjęta przez Zgromadzenie Ogólne ONZ w dniu 14 grudnia 1970 roku, która wyraźnie potwierdziła tę zasadę, iż rozmiar terytorialny państwa nie stanowi warunki sine qua non jego istnienia."

"Normy prawa międzynarodowego publicznego nie przewidują minimalnej liczby ludności, zdolnej do utworzenia państwa, o czym była mowa powyżej (patrz: Rezolucja 2709 (XXV), przyjęta przez Zgromadzenie Ogólne ONZ w dniu 14 grudnia 1970 roku). "

"Ostatni element stanowi suwerenna władza. Analiza kryteriów państwowości prowadzi do wniosku, że posiadanie efektywnego rządu ma zasadnicze znaczenie dla istnienia nowego państwa, korzystania przezeń z przysługujących mu praw oraz wykonywania obowiązków zgodnie z prawem międzynarodowym. Głową Sealandii jest Książę, który z pomocą Rady Królewskiej dysponuje władzą ustawodawczą, rząd wykonuje władzę wykonawczą, zaś władzę sądowniczą sprawuje Sąd Najwyższy. Kompetencje organów państwa, a także prawa i obowiązki obywateli uregulowane są w Konstytucji . Obecnie czele Sealandii stoi jej założyciel - Książę Roy I, od 1999 dzielący władze z synem, Księciem Regentem -Michaelem. Nadmienić należy, iż przyjęcie brytyjskiego systemu common law odbyło się na mocy suwerennej woli Sealandii. Jednakże tradycyjne rozumienie państwa aktualnie nie jest jednak w pełni słuszne, jest bowiem zbyt szerokie. Z tego też względu konwencja z Montevideo z 1933 roku do wspomnianych przeze mnie atrybutów państwowości dodała jeszcze – zdolność do utrzymywana stosunków z innymi państwami . Wydaje się, że również ten warunek spełniony jest przez Księstwo Sealandii. Podejmując zagadnienie statusu prawnomiędzynarodowego Sealandii dr Walter Leisner zaznaczył bowiem, iż posiada ona zdolność do negocjowania na poziomie dyplomatycznym i konsularnym. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, iż podobnie jak w przypadku innych micro-nations, Sealandia ma możliwość uzyskania członkostwa w organizacjach międzynarodowych, w tym także pozarządowych (należy m.in. do Nouvelle Fédération-Board). W ciągu swojego istnienia Księstwo Sealandii dostarczało dowodów stabilności i skuteczności swojego porządku prawnego. Minister Spraw Zagranicznych Sealandii w piśmie z dnia 5 listopada 1976 roku, poinformował o przyjęciu zobowiązań wynikających z Karty Narodów Zjednoczonych. Ponadto 26 stycznia 1977 roku Sealandia uznała jurysdykcję Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości. Konstytucja Księstwa gwarantuje przestrzeganie podstawowych praw człowieka. Działania te nie pozostawiają wątpliwości, że Sealandia jest gotowa odpowiadać w stosunkach z innymi państwami, na podstawie ogólnych zasad prawa międzynarodowego."

Mariusz Warsiński

Panie Marszałku!
Wysoka Izbo!
Panie Gierku!

Również odsyłam Pana do tego tekstu:

Cytat:

Warto również nadmienić, iż w wyniku postanowień Konwencji Narodów Zjednoczonych o prawie morza (sporządzonej w Montego Bay, 10 grudnia 1982 roku) aktualnie nie jest możliwe powstawanie tego typu państw. Potwierdza to przede wszystkim artykuł 60: Sztuczne wyspy, instalacje i konstrukcje w wyłącznej strefie ekonomicznej 1. Państwo nadbrzeżne ma w wyłącznej strefie ekonomicznej wyłączne prawo budowania oraz wydawania pozwoleń i przepisów dotyczących budowy, eksploatacji i wykorzystywania: (a) sztucznych wysp; (b) instalacji i konstrukcji dla celów przewidzianych w artykule 56 i dla innych celów gospodarczych; (c) instalacji i konstrukcji, które mogą zakłócać wykonywanie przez państwo nadbrzeżne swoich uprawnień w strefie. 2. Państwo nadbrzeżne posiada wyłączną jurysdykcję nad takimi sztucznymi wyspami, instalacjami i konstrukcjami, łącznie z jurysdykcją w zakresie wydawania ustaw i innych przepisów prawnych w sprawach celnych, skarbowych, sanitarnych i imigracyjnych, a także w sprawach bezpieczeństwa. […] 8. Sztuczne wyspy, instalacje i konstrukcje nie mają statusu wysp. Nie mają własnego morza terytorialnego, a ich obecność nie wpływa na delimitację morza terytorialnego, wyłącznej strefy ekonomicznej lub szelfu kontynentalnego.

Inną kwestią jest to, że autor tegoż artykułu nie jest jakimś znanym badaczem stosunków międzynarodowych. Sam artykuł zaś jest bardzo tendencyjny o czym dowiedziałby się Pan chociażby z komentarza umieszczonego pod tym tekstem.

Inną sprawą jest to, że my jako politycy powinniśmy powoływać się na niezaprzeczalne autorytety naukowe. Takich - mówiących o tego typu tworach - czy to się Panu podoba NIE MA. Śmiem domniemać, że także za naszego życia na całe szczęście nie będzie.

Anna Pszczoła

Wysoka Izbo!
Szanowny Marszałku!

Ta debata obnaża miałkość i brak wizji większości ugrupowań w sejmie.

MSZ na poczekaniu i na odczepne sformułowała kilka zdań na temat krótkoterminowych planów odnośnie polityki zagranicznej i żartobliwie nazwała swoją wypowiedź "Informacją". Na pytania posłów nie potrafi odpowiedzieć inaczej, niż nic nieznaczącymi sloganami.

SRP i SLD kłócą się o niepodległość Republiki Naddniestrzańskiej, jakby to była najważniejsza rzecz na świecie. Pani Kozłowska prezentuje zwyczajne ideolo, opiera swoją wizję polityki zagranicznej na prywatnym wspieraniu organizacji socjalistycznych i zrywaniu kontaktów dyplomatycznych z krajami z innych kręgów cywilizacyjnych. Pan Gierek zachęca nas do uznania niedopległości tworów jakichś freaków. SLD dezawuuje własną politykę, która doprowadziła nas do UE. Słuchając lewicy mam wrażenie, że przyszłam na występy kabaretu.

Z kolei prawica w postaci LPR i RLN zadaje pytania, ale sama nie potrafi sformułować własnej wizji. PSL w ogóle na debacie jest nieobecna.

Janina Kozłowska

Wysoka Izbo,
Panie Marszałku!

Szanowna Pani Pszczoło,
SLD nie ma zamiaru zrywać kontaktów dyplomatycznych z krajami z innych kręgów cywilizacyjnych! To, co Pani mówi jest po prostu kłamstwem.

Powtarzam jeszcze raz: nie jesteśmy przeciwni Unii Europejskiej! Jesteśmy przeciwni Unii w obecnym kształcie.

Łukasz Gierek

Panie Marszałku!
Wysoka Izbo!

Panie Warsiński,
oczywiście obecnie nie można już tworzyć takich państw, tyle że Sealandia powstała przed ową konwencją, a nie odnosiła się ona co do już istniejących państw.

Nie rozumiem też czemu zaczęła się taka dyskusja o Sealandii. Ja wymieniłem tylko jakie kraje według mnie powinno się uznać, jeżeli Polska byłaby kiedyś krajem neutralnym, a takowym obecnie nie jest.